Cześć! Zacznę dzisiaj od przywitania ponieważ bardzo dawno mnie tu nie było. Uzbierało się tyle pięknych piosenek, że nie mogłam już dłużej ich trzymać i muszę się podzielić.
* Mura Masa - brytyjski 20 latek, multiinstrumentalista, który tworzy świeże z bardzo fajnym elektronicznym brzmieniem utwory.
*11:11- producent i DJ z Toronto, tworzy takie cuda:
*Ella Mai- młoda Brytyjka z Londynu, której talent został odkryty na instagramie. Polecam cały EP "Time" na prawdę warto, najbardziej hipnotyzując jest jej głos :D
Dwoje ostatnich artystów, tworzą muzykę R&B, jest to teraz mój ulubiony rodzaj muzyki, na jesień i zimę jest idealny <3
Tytuł piosenki "Say Something" zmotywował mnie do napisania.
Przykro mi, że tak mało pisze i tak dawno posta nie było.
Ponieważ znajduję mnóstwo świetnych artystów i utworów boli to jeszcze bardziej (nic nie sprawia mi większej radości jak dzielenie się świetną muzyką, albo chodź trochę wspomaganie młodych artystów), jednak zazwyczaj nie mam akurat wtedy czasu i tak to leci z czasem, tu uczelnia tu wypady i smutno mi teraz.
Na pocieszenie są dwa wyśmienite remiksy, a zrobiło się ciepło więc nadadzą się na imprezkę plenerową idealnie.
I żeby nie było, że remiksy to tylko wrzucenie lepszego bita :p dodam oryginał.
Wybrałam się ze znajomymi na 3 dni do Budapesztu i było super <3
Wyjazd w 100% był w moim klimacie, pozwiedzaliśmy, pośmialiśmy się i poczuliśmy atmosferę miasta. Pogoda nam może powiedzieć, że dopisała, ponieważ sprawdzając prognozę zapowiadało się na deszcze jednak udało nam się bez jednej kropli z nieba, gorąco nie było bo jesień, ale to nam nie przeszkodziło się dobrze bawić :D
Poniżej kilka zdjęć z Budapesztu
A do tego dorzucam piosenkę Wild Things młodej i bardzo zdolnej Alessie Care.
Pasuje mi do tematu wyjazdu bo była to troszkę wild things, ciężko było znaleźć ekipę zostaliśmy we 3 i chyba tak miało być bo super się zgraliśmy.
Alessia ma 19 lat i pochodzi z Kanady, w wieku 13 lat założyła konto na Youtubie i to tam się wybiła, Na swoim koncie ma płytę "Know it All" wydana w 2015 roku. Dorzucam jeszcze kilka jej piosenek, ale polecam całą płytę :)
Od tego remix'u się zaczęła moja przygoda z Alessia <3
Dzisiaj będzie wolno i chill out'owo :D czyli tak jak najbardziej lubię. Dodatkowo dzisiaj w niedzielny dzień taka muzyka idealnie pasuje <3
Zacznijmy od "To my soul" Jerremy Scotta jak sam tytuł mówi jest ona miodem dla mojej duszy :D
Teraz czas na "É Isso Aí" co po portugalsku oznacza "To wszystko", w naszym przypadku na pewno będzie więcej ale na razie to wszystko powinno nam wystarczyć :P
Przez całą piosenkę utrzymany jest super bit, który wraz z czasem rozkręcania się piosenki zostaje wzbogacony o więcej elementów składanki, co daje fajny efekt spójnej całości.
Tutaj mamy świetny cover Hotline bling, które na pewno wszystkim się już przejadło - ta wersja jest odświeżająca i bardzo przyjemna
Na koniec wrzucam link do playlisty Majestic na YouTube :
Dzisiaj post z pięknej Bukowiny Tatrzańskiej. Klimacik jest cudowny mimo że pogoda nie dopisała pod względem śniegu to widok na góry i do tego słoneczko powoduje u mnie rozpłynięcie w marzeniach i nabraniu kilku spokojnych oddechów.
Do tego dorzucam szaloną piosenkę grupy Cage The Elephant.
Później wrzucę zdjęcia byście też mogli zobaczyć ten widoczek na który teraz patrzę.
Na dzisiaj mamy najnowszy klip Seleny Gomez do piosenki "Hands to myself" pochodzącej z najnowszej płyty "Revival"(poniżej okładka).
Teledysk mi się bardzooo podoba, Selena wygląda przepięknie i dorośle (chodzi mi o to że zawsze jest jednak kojarzona jako młoda nastolatka z Disney'a, tu udało jej się zdecydowanie odciąć od tego wizerunku). Sam teledysk jest ciekawy, bardzo fajnie nakręcony i zaskakujące zakończenie było zdecydowanym plusem. Jeśli chodzi o sam utwór to jest na pewno inny jak na Selenę, jednak zdecydowanie słychać tu zapożyczone dźwięki z majestic'ów na pewno to takie oh oh , i też melodia jak i sposób śpiewania wszystko w jednym fajnym przyjemnym tonie.